Jak twierdzą naukowcy, a także piszę w mojej publikacji „Szczęście to wybór” (czasopisma Paper City), nasz mózg każdego dnia tworzy 60 000 myśli. Nie myśl o wysokiej filozofii, Platonie, Arystotelesie, Schopenauerze. Naukowcy faktycznie obliczyli, jakie myśli tworzymy każdego dnia. Od wczesnych godzin porannych budzimy się do nocy, kiedy idziemy spać, szacują, że mamy około 50-60 tysięcy myśli.
Gdy tylko otworzymy oczy, nasz umysł przystępuje do działania i zaczyna myśleć: „Znowu alarm?”, „Powinienem umyć zęby”, „Powinienem zaparzyć kawę”, „Powinienem nie pamiętać o wzięciu dowód modyfikacji ze mną” „,” Aby zdążyć z czasem”,” Zachęcić klientów w południe”,”Muszę zadzwonić do mamy”,”Aby dokładnie zobaczyć jak szukam w lustrze?”.
Nasz umysł działa jak sznur, przez który przepływa energia elektryczna, gdzie moc to nieustanne myśli, które wykonujemy. Zobacz też – strona główna.
Wiele naszych myśli jest neutralnych („gdzie położyłem klucze do domu?”), a także inne są pozytywne („jestem dziś w świetnym nastroju, świetny dzień!”). Ale daj spokój, większość z nich jest przeciwna. Z niepomyślnymi myślami, jak dokładnie możesz się radować? Przyjmijmy twierdzenie: „Znowu będę spóźnił się w biurze”, „trudno opiekować się twardymi klientami”, „jak dokładnie się przytyłem?” po prostu jak się miewam?”, „co ja mu zrobiłam, skoro nie przywitał mnie dzisiaj?”. Spróbuj przez tydzień, by skończyć jako obserwator twoich pomysłów, a może i ty będzie się bać!
Rozumiesz, co sobie robimy. Martwimy go, potępiamy, oczerniamy, poniżamy siebie, podejrzliwych innych, psujemy nasze przyjemności. A wszystko to z wewnętrznym przewodnikiem, który wierzy w czarne idee, idee, które wysysają naszą pozytywną moc. Z takimi pomysłami, co zrobić z przeciwnikami?
Zmiana pomysłów jest trudna. Próbujesz na próżno. Ale możesz zrobić coś, co z pewnością się przyjmie: wymień je!
Jak tylko zaczniesz zakładać coś niekorzystnego (a pamiętaj, że jeden negatywny pomysł skutkuje kolejnym, nie zatrzymujemy się na pierwszym), od razu zamień swoje pomysły na coś zupełnie innego. Powiedzmy, doskonałe przemówienie, którego wczoraj wysłuchałeś, strategie weekendowe, przepis z honorowego sprzątania domu, przewodnik, który zamierzasz kupić, wspomnienie z wakacji, uśmiech fana… cokolwiek innego .
Nie próbuj zmieniać swojej myśli, zastąp ją znacznie korzystniejszą lub bardziej pożyteczną.
Jeśli wejdziesz w tę procedurę i uda ci się zastąpić 5% swoich niekorzystnych pomysłów korzystnymi w ciągu sześciu miesięcy, roszczenia lub roku, to jest to sukces.
Tego też próbuję. Pragnie tylko, abyś złamał metodę, o której wcześniej pokazano, że myślisz, wierząc, że pomysły są wyrzucane z umysłu jak popcorn i nie mają na nie wpływu. Gdy tylko zaczniesz eksperymentować, a także to zrobisz, w czasie, gdy wylatują ciemne myśli, odkryjesz, że faktycznie znalazłeś sposób na wyeliminowanie części swoich niekorzystnych myśli, które pochłaniają całą twoją energię. Codziennie mamy 99% DOKŁADNIE TAKICH SAMYCH pomysłów co dzień wcześniej.
Każdego dnia mamy 99% BARDZO TAKIE SAME MYŚLI jak poprzedniego dnia.
Chyba że… dasz swojemu umysłowi coś do przeżuwania. Ta zupełnie nowa informacja, którą otrzymujesz (ZROZUMIENIE), tworzy nową myśl. Każdy pomysł skutkuje działaniem.
Powtarzające się działania sprawiają, że jesteś.
Czytanie oferuje Ci wiele nowych pomysłów, a potem od Twojej woli i odwagi zależy, które z nich zastosujesz (DZIAŁANIE).
Bezpośrednio czytanie wraz z samoświadomością bardzo mi pomogło, a także w ostatnim czasie w moim rozwoju zawodowym.
Ty, który jesteś zmęczony posiadaniem 99% TYM SAMYCH POMYSŁÓW, zakładaniem w kółko tych samych punktów, jak najprawdopodobniej jesteś na wybrzeżu, weź ze sobą małą książeczkę. Na pewno mnie zapamiętasz. Wy, którzy czytacie ten czas trwania…przyznaję…jestem ciekawa. Co przeglądasz;